
Tak wiem, kostki szamponowe na topie ale ja nie mogę nimi myć głowy za często. A mydłem mogę cały czas. O włosy dbam dodatkowo, wcierką, olejowniem, maskami, odżywkami. Mydło robię głównie dla skóry głowy, a dodatki sprawiają, że nawet jeśli nie nałożę po myciu odżywki, włosy są w dobrej formie. Może dlatego, że farbuję ziołami, nie używam szamponów drogeryjnych. Może dlatego, że przyzwyczaiłam się do ich struktury, którą posiadam od urodzenia. Nigdy nie były jak z reklamy, nawet w dzieciństwie, więc po co zaprzątać sobie tym myśli na dłużej. Mydło do włosów z miodem.
Wiem, że moim włosom służą wszystkie węglowodany, saponiny, woski i kwasy organiczne oraz oleje linolowe i keratynę. Nie wyobrażam sobie mydła do włosów bez ziół i piany.
Oto skład mydła do włosów, któremu trochę robię krzywdę nazywając je mydłem z woskiem i miodem.
- olej kokosowy – pienistość i mycie (kwas mirystynowy i laurynowy)
- masło kakaowe – twardość i pielęgnacja (kwas stearynowy)
- olej ryżowy – twardość i pielęgnacja (kwas palmitynowy i linolowy)
- olej winogronowy, pielęgnacja (kwas linolowy)
- olej rycynowy – kremowość i pielęgnacja (kwas rycynolowy)
- wosk słonecznikowy / z otrębów ryżowych – okluzja i dociążenie (woski się nie zmydlają w całości)
- kwas cytrynowy – brak osadu i chelator (powstaje cytrynian sodu)
- nasiona kozieradki – nawilżenie i pienistość (polisacharydy)
- szyszki chmielu – zdrowe cebulki (saponiny, garbniki, żywice)
- porost islandzki – nawilżenie i pienistość (polisacharydy)
- blend ATLAS – zapach i ukojenie skóry głowy i nawilżenie włosów ( eteryczny olejek cedrowy )
- miód pszczeli – nawilżenie i pienistość (polisacharydy)
- ekstrakt z rozmarynu – zdrowe cebulki
- mikronizowany korzeń żywokostu – nawilżenie i pienistość (polisacharydy)
- włosy – odbudowa struktury (keratyna hydrolizowana)

Wosku ryżowego ani słonecznikowego nie ma w kalkulatorze, więc znalazłam coś co ma najbliższą liczbę zmydlania, okazało się, że to olej jojoba a właściwie płynny wosk jojoba.
Receptura.

Wiecie co robić!
Z kozieradki, chmielu i porostu zrobiłam napar, a więc zalałam wrzątkiem w okolicach 400g, bo zioła polisacharydowe piją wodę na potęgę, dlatego więcej niż w kalkulatorze. Tak, nawet wodę do zalewania ważę, taka schiza panowania nad recepturą. Kozieradki było 20g (2%MT) a chmielu i porostu po 15g (1,5%MT). MT to masa tłuszczów. Poczekałam aż ostygnie, wydusiłam dłonią płyn przez sitko, dosypałam kwas cytrynowy i zamroziłam. Jeśli wody Wam zabraknie to dolejcie po prostu. Zamroziłam w dzbanku, w którym robię ług, a nie w foremce na kostki lodu.
Tłuszcze roztopione wszystkie razem, dosypałam do nich jeszcze 10g (1%MT) proszku z żywokostu. Blendowałam kilka razy, bo woski wymagają tego, szczególnie te wysoko topiące się, ryżowy, carnauba. To zapobiega ponownemu zestalaniu przed wlaniem ługu.
Na zamrożony napar z ziół położyłam drobno przycięte włosy a na to wsypałam wodorotlenek (przeliczony ze względu na dodatek kwasu cytrynowego). Tutaj trudność polega na tym, że mamy zamrożony płyn a włosy hydrolizują do keratyny w wodorotlenku bez problemu w wysokiej temperaturze. Mnie się udało, trochę mieszałam i mimo niskiej temperatury ługu, rozpuściły się. Dla pewności możecie zblendować ług. Uwaga, robimy to nie podnosząc blendera z dna. Ostrza sobie poradzą i zapobiegniemy rozchlapaniu.
Ponieważ ług był zimny dodałam do niego od razu 20g miodu (2%MT). Tak jest najłatwiej, bo miód nie rozpuszcza się w tłuszczach a dodany do budyniu często tworzy dziwne cieknące fragmenty w gotowym mydle.
Łączyłam nisko, w temperaturze pokojowej. Olejki eteryczne odważone osobno, dolałam do budyniu. Uważajcie z blendowaniem, tutaj jest mnóstwo zagęszczających polisacharydów, więcej mieszania niż blendowania.
Grzało się samo postawione na słońcu, aż do rozpęknięcia!

Kroiłam jakieś cztery godziny po wlaniu do formy. Teraz idzie do leżakowania w kartonie.
to ja jeszcze o tym aloesie pomęcze. W którym momencie i w jaki sposób go dodawać?
To ja jeszcze o tym aloesie pomęczę. W którym momencie i jak go dodawać?
Witam serdecznie,. Chciałm zapytac, czy woski w tym mydle są konieczne, jesli włosy są przetłuszczajace?
Włosy się nie przetłuszczają, jeśli są szybko brudne/tłuste, to znaczy, że skóra głowy nie działa prawidłowo. Mydło to silny detergent, który wysusza włosy, dlatego nawet w tym przypadku, konieczne jest wprowadzenie do receptury jakiejś ochrony emolientowej. Ewentualnie można zmniejszyć ilość wosku.
Jak dla mnie najlepsze mydło do włosów
Dla mnie też 🙂
Mydło zrobione, ale nie znalazłam nigdzie info ile tych kłaków dodajecie… U mnie było 3 gramy. Dużo czy mało?
Bardzo spoko taka ilość, ja ostatnio 10g wcisnęłam. Każda ilość będzie dobra 🙂
A czy ew wosk pszczeli moznaby dodać zamiast wosku z otrębów ryżowych?
Oczywiście, że można – każdy wosk.
Skąd foremka z napisem OH?
Robiona na zamówienie w Kochaj i Twórz.
Jak myjesz włosy tym mydłem? Czy w Twoim sklepie kupię wszystkie składniki do jego wykonania?
czy mogę dodać miąższ z aloesu? co o tym myślisz ? Mam tylko kozieradkę z wymienionych ziół. Co obecnie co rośnie można by tam jeszcze wciepać albo co z kuchni się jeszcze nada? Czytam, czytam i nie wpadam na dobry trop. .
Kosmo bardzo dobry trop a popatrz jeszcze tutaj https://ukrecone.com/odzywka-do-wlosow/blog/wlosy/
I jak poszło z tym dodatkiem? W którym momencie i jak go dodawać?
Dodawaj jako płyn ług, trzeba dobrze schłodzić lub zamrozić.
a gdzie mogę nabyć taki wosk z otrębó? szukam w internetach i nie umiem znaleźć :/
Zastąp woskiem słonecznikowym, jest w sklepie i są bardzo podobne 🙂
No muszę przyznać, że dodanie włosów do mydła mnie przeraziło… 🙂
Gdyż?
Mila, jestem trochę nowa w temacie tworzenia wszystkiego mydlącego. Zamówiłam na Ecoflores, zamiast oleju laurowego, wosk laurowy. Chciałam dodać go do mydła do włosów i do mydła do twarzy. Ale teraz kompletnie nie wiem, jak go użyć. W żadnym kalkulatorze nie ma czegoś takiego jak „wosk laurowy”. Czy on kryje się pod jakaś tajemnicza nazwą? Czy może ten wosk to jakaś ściema? (Bo w sumie tylko na ecoflores go widziałam)
To jest wosk z rośliny pokrewnej wawrzynowi, myristica pubens – wosk, prawdziwy zatem. Możesz dodać albo jako dodatkowe SF bez wpisywania w kalkulator albo znaleźć odpowiednik w kalkulatorze o najbliższej liczbie zmydlania dla tego wosku “laurowego”.
Dzięki Kochana za odpowiedź, tak właśnie myślałam, żeby może dodać zamiast tego coś o podobnej liczbie zamydlania, ale wolałam poczekać aż się wypowiesz 🙂
Super przepis, w dodatku mnóstwo przydatnych protipów.
W rubryce dodatki; czy kwas cytrynowy to po prostu zwyczajny kwasek cytrynowy? Nie bardzo kumam o co chodzi z tymi innymi dodatkami.
https://ukrecone.com/rozprawa-o-kwasach-organicznych-w-mydle/blog/
Mam pytanie.Czy sierść psa , ta którą teraz garściami wyczesuje, nadaje się do mydla?
Jasne, najlepsze wykorzystanie, chodzi tylko o keratynę.