Opis
ROZMARYN chemotyp kamforowy olejek eteryczny, pozyskiwany w destylacji parowej z liści/gałązek. Hiszpania. Pobudzający i odkażający. Używamy go w blendach PROVENCE, TIDY LEMON, EMERALD DEO, HERBAL i GET UP.
CHARAKTERYSTYKA
- Rosmarinus Officinalis Leaf Oil
- CAS 84604-14-8
- 100% naturalny
- zagęszczanie – nie
- odbarwianie – nie
- trwałość – dobra
- rzadka, klarowna ciecz
- kolor jasnożółty
- zapach rześki, rozmarynowo-kamforowy
- gęstość 0,895 – 0,910
- temperatura zapłonu 42 °C
RECEPTURY
DOKUMENTACJA
- dokumentacja surowcowa – karta charakterystyki, certyfikat analizy jakościowej oraz IFRA51 i alergeny, jest dostępna do pobrania po zakupie surowca, link do pobrania otrzymasz w mailu z zamówieniem lub znajdziesz w plikach do pobrania, jeśli wystąpi jakiś problem z dokumentacją, napisz do nas sklep@ukrecone.com
k.wasniev (zweryfikowany) –
Szacun za uwzględnienie chemotypu. Dobra jakość olejku 🙂
Justyna Adamkiewicz (zweryfikowany) –
Wg autorów opracowania “Najcenniejsze olejki eteryczne” (J.Góra, A.Lis – Monografia Politechniki Łódzkiej) rozmaryn cechuje duża zmienność chemotypów, zależnie od regionu destylacji, terminu zbioru, warunków uprawy czy sposobu otrzymywania olejku. W olejku rozmarynowym o chemotypie kamforowym występuje 20-30% kamfory, a 15-20% 1,8 cyneolu. Olejek rozmarynowy działa przeciwbólowo, rozszerza naczynia włosowate, powoduje lepsze ukrwienie, stymuluje pracę serca i układu nerwowego, pobudza przy zmęczeniu umysłowym. Jest doskonałym antyseptykiem przeciwko paciorkowcom i gronkowcom. Sprawdza się w masażu w bólach mięśniowych, reumatyzmie, artretyzmie, do kąpieli i inhalacji, w chorobach układu oddechowego. Olejek rozmarynowy jest składnikiem mieszanek wzmacniających cebulki włosowe i nadaje włosom połysk, dlatego dodawany jest do szamponów i płukanek do włosów. (za: “Najcenniejsze olejki eteryczne”, J.Góra, A.Lis – Monografie Politechniki Łódzkiej 2019).
Czym różni się wg mnie chemotyp cyneolowy od kamforowego? Chemotyp kamforowy pachnie subtelniej, mniej “wali po nosie”, a więc można go ładnie wymieszać np. z goździkiem, lawendą, cynamonem – i mieć fajną mieszankę do odkażania, inhalacji i czego tam potrzeba. Oczywiście, należy pilnować limitów dermalnych ;).
Lubię w UKRĘCONE to, że podaje takie fajne chemotypy olejkowe: a to rozmaryn, a to lawenda z dużą ilością linalolu. Olejków z UKRĘCONE nie używam do mydła, bo wszak nie samym mydłem człowiek żyje :).