Nie samym myciem ciała człowiek żyje. Czasem trzeba też sprzątać i prać. Mydło gospodarcze octowe jest dobrym pomocnikiem.
Proszek do prania, płyn do mycia szyb, mleczko do usuwania przypaleń, kapsułki, płyn dezynfekujący, tabletki, niezliczona ilość buteleczek i pojemników o zapachu wiosennej łąki czy zimowego lasu podszytych syntetycznym zapachem i detergentem.
Ja mówię temu dość. Opracowałam recepturę mydła sodowego, prawie do wszystkiego. Stworzyłam pogromcę tłuszczu, smug i plam a przede wszystkim miejsce w szafkach i zdrową atmosferę w domu. Mydło gospodarcze octowe sprawdza się w wielu domach a nawet w ogrodzie.
Czego potrzebujesz, by zrobić mydło gospodarcze?
- 700g oliwy z wytłoczyn – pomace (70% masy tłuszczów)
- 300g oleju kokosowego (30% masy tłuszczów)
- 165g wody
- 165g octu spirytusowego o stężeniu 10%
- 157g NaOH (przetłuszczenie -1/0%, nie chcemy smug)
Zacznij od zrobienia ługu.
Wodę i ocet połącz w naczyniu na ług. Otrzymasz 5% roztwór octu. Jeśli masz ocet 5%, użyj go po prostu jako całość płynów. Do niego małymi partiami (na końcu łyżeczki) dodawaj sodę oczyszczoną. Bardzo ważne jest stopniowe wsypywanie sody oczyszczonej ze względu na burzliwą i spektakularną reakcję. W jej wyniku tworzy się octan sodu – znany jako psiuczka na problemy żołądkowe po suto zakrapianej nocy. Ocet w tym mydle zagwarantuje brak smug i osadu na powierzchni czyszczonej czy też praniu. Nie ma go w gotowym mydle, ulega przemianie w sól neutralną, o właściwościach tożsamych.
Kiedy roztwór przestanie się burzyć i stanie się klarowny, dosyp do niego wodorotlenek sodu. Na tym etapie będzie spokojnie, jednak trzeba dokładnie mieszać, nieco dłużej niż zwykle. W ten sposób robisz ług ale i coś jeszcze. To najprostsza metoda otrzymywania sody kalcynowanej czyli węglanu sodu nazywanego też sodą piorącą. Węglan sodu zmiękcza, odplamia i neutralizuje zapachy. Uwaga, otrzymasz ług z osadem właśnie sody kalcynowanej, nie trzeba odcedzać – należy wlać do tłuszczów wszystko z naczynia!
Teraz zajmij się tłuszczami.
Podgrzej oliwę i olej kokosowy do temperatury ok. 40 stopni. Kiedy ług osiągnie zbliżoną temperaturę połącz go z tłuszczami. Na początku mieszaj, potem naprzemiennie blenduj i mieszaj. Trzeba zachować czujność, bo mydła octowe dość szybko gęstnieją w temperaturze powyżej 40 stopni. Po otrzymaniu jednorodnej emulsji przelej do formy.
Moja rada – część masy mydlanej przelej do dużej formy a część do foremek małych. Małe mydła można wykorzystać do zapierania plam. Pokrojone z dużej formy posłużą do zrobienia żelu bazowego albo proszku do prania.
Kiedy jest czas na krojenie?
Mydło można wyjąć z form i kroić już po 3-4 godzinach. O ile małymi foremkami nie musisz się przejmować, to mydła w dużej formie należy pilnować, zbyt twardego nie da się równo pokroić (mi akurat na tym nie zależy), bo naprawdę bardzo szybko twardnieje. Jest gładkie i pachnące świeżością. Tak bardzo spodobał mi się taki rodzaj mydła, że obmyśliłam recepturę, dzięki której uzyskamy mydło o identycznym wyglądzie i naturalnym zapachu, z tą różnicą, że przeznaczone do mycia rąk 🙂
Masz mydło gospodarcze i co dalej?
- małe mydła z pojedynczych foremek wykorzystaj do odplamiania i zapierania. Zostaw je w kawałku i używaj do pocierania plam przed wrzuceniem do pralki.
- mydło pokrojone (lub też to z małych foremek) ścieraj na tarce o grubych oczkach lub na plasterki (można użyć robota kuchennego).
- starte na wiórki czy płatki mydło, jest już gotowe do prania, użyj go po prostu tak, jak używa się płatków mydlanych do prania
Zrób żel z wiórków mydlanych.
Wiórki mydlane od razu po starciu, zalej gorącą wodą na żel. Zacznij od proporcji 1 część wagowa wody i jedna część wagowa wiórek. Zalej, przykryj szczelnie – bez dostępu powietrza, zostaw w spokoju do rana. Rozpuszczanie mydła zajmuje od kilku do kilkunastu godzin. Dla równomiernego rozpuszczenia mieszaj łyżką co jakiś czas, blendowanie może doprowadzić do ubicia mydła na piankę. Miarodajny efekt otrzymasz po ostygnięciu żelu. Jeśli okaże się zbyt gęsty możesz dolać więcej gorącej wody. Jednak nie więcej niż 1 część mydła i 1,5 części wody.
Praktyczne wykorzystanie mydła gospodarczego.
Mydlany żel jest praktyczniejszy w użyciu do ogólnego sprzątania, bo używasz formy płynnej. Jeżeli chcesz zrobić proszek do prania, zetrzyj na grubych oczkach lub w cienkie plasterki. Potem dobrze wysusz a następnie zmiel na proch lub używaj bez mielenia. Taki proszek dozuj jak ten kupowany w sklepach. Do prania wymagającego możesz też zrobić pastę.
Pasta do prania bardzo zabrudzonego
Żel mydlany łpołącz z boraksem i sodą kalcynowaną: 500g żelu, 50g sody kalcynowanej, 25g boraksu. Otrzymasz pastę, nadal niezbyt zwartą, więc się rozpuścić w dozowniku pralki. Do prania białego dodaj też nadwęglanu sodu ale dopiero do dozownika pralki (to taki koncentrat popularnego środka odplamiającego). Jak dozować? Mam pralkę o wsadzie 6kg. Do prania białego 3 łyżki pasty i łyżeczka nadwęglanu sodu. Pranie kolorowe (u mnie głównie dziecięce ubrania) 3 łyżki pasty. Uważaj na ciemne pranie, pasta może zostawić jasne smugi.
Inne gospodarcze zastosowania mydła octowego
pasta uniwersalna do czyszczenia/szorowania – żel mydlany połącz z sodą oczyszczoną w proporcji 1:1. Doskonale czyści piekarnik, płyty kuchenne, kafle, fronty kuchenne, blaty. Można dodać ulubionego olejku eterycznego – miętowy, cytrynowy, lawendowy. Można dolać wody aby otrzymać mleczko.
pasta odkażająca do toalet – żel mydlany połącz z boraksem i sodą oczyszczoną w proporcjach 50% żelu, 40% boraksu, 10% sody oczyszczonej. Efekt antyseptyczny boraksu wzmacniamy dodaniem ok. 2% olejku eterycznego goździkowego lub z drzewa herbacianego.
płyn do mycia szyb/luster – wystarczy 10% roztwór żelu mydlanego żeby skutecznie umyć szyby i lustra. 100g żelu mydlanego i 900g wody stworzy płyn nie pozostawiający smug. Można przelać do spryskiwacza i używać wedle potrzeby.
płyn do podłóg – roztwór 80% wody, 10% żelu mydlanego i 10% sody oczyszczonej umyje podłogę z tłuszczu, plam i kurzu. Soda jest opcjonalna przy mocno zabrudzonej podłodze. Ja rozrabiam w około 5-litrowej misce..
płyn do naczyń – rozrób żel mydlany w proporcji 3/4 do 1/4 wody, możesz wlać w dozownik, nie ma potrzeby dodawania gliceryny czy surfaktantów.
żel do zmywarki – owszem używam awaryjnie żelu mydlanego zamiast tabletek do zmywarki, w objętości odpowiadającej podwójnej wielkości tabletki. Jednak główne zastrzeżenie dotyczy nieradzenia sobie z osadem po herbacie/kawie.
Mydło gospodarcze octowe pachnie świeżością, dzieciństwem, powietrzem, czystością i jest gotowe do użytku po tygodniu – czego chcieć więcej?
Nie jestem w stanie podać Wam dokładnych miar wagowych (a już na pewno nie w szklankach i łyżkach), bo nie wiem jak duże macie powierzchnie do mycia i pojemności pralki – należy je samemu opracować żeby osiągnąć zamierzony efekt. Mogę tylko podać proporcje i służyć odpowiedzią na pytania 🙂
Wersja mydła z ultramaryną niwelującą zażółcenia na białych tkaninach.
Źródło:
Wytwórczość chemiczna w Polsce, Związek Przemysłu Chemicznego Rzeczypospolitej Polskiej
Soda i produkty towarzyszące : praca zbiorowa (aut.: Andrzej Bukowski et al.)
Saponi e Detersivi Naturali, Liliana Paoletti
Witaj Mila 🙂
Również i ja dziękuję za cudowny blog ze szczegółowo i przejrzyście przedstawionymi krokami, dodatkowymi opisami i rozważaniami 🙂 To cenne zwłaszcza dla początkującej Mydlarki 🙂
Doceniam również, że każde Twoje mydełko pielęgnujące ma inny, bogaty skład – odpowiednio dobrany pod “temat/ ideę” 🙂 (na innych stronach baza jest właściwie taka sama, a różnica przejawia się w kolorze i zapachu).
Jako moje pierwsze – zrobiłam mydełko kocankowe (z Twojego przepisu) i dopiero później doczytałam, że powinno leżakować 4 miesiące hahaha 🙂 – zatem czekam, brakuje mu jeszcze 15 dni 😉
W tym czasie z Twoich receptur zrobiłam: jarzębinowe – prze…cudowne!, octowe gospodarcze, potasowe gospodarcze – idealne 🙂 (po ok. 2 m-cach w któryś komentarzach doczytałam, że wielu ludzi boi się ukręcenia go, a ja według Twej receptury – zrobiłam je tak po prostu, z marszu :)), pomarańczowy słonecznik (naturalny zapach utrzymuje się bardzo długo), savon noir na o. rzepakowym z borowiną (również jako wspaniała maska na ciało, twarz i dłonie), cynamonowy peeling i tydzień temu: pszczołę na dualu (ależ betonowała szybko, dałam jednak radę :)) i czekoladowo-waniliowe 🙂
Jestem Ci bardzo wdzięczną za ogrom Twojej pracy i za to, że się z Nami nią dzielisz oraz za to, że każdy przepis jest podany w 100% (bez ukrytej części dla wybrańców z abonamentem).
W podziękowaniu kupuję składniki w Waszym sklepie 🙂
Milu, ostatnio pojawiła mi się zagwozdka, nie jestem chemiczką i bardzo proszę o Twoją radę.
Octowego gospodarczego używam do prania i jako tabletki do zmywarki. Pranie super.
Zmywanie w zmywarce również udane, naczynia z małymi losowymi wyjątkami są dobrze umyte – ale ostatnio odkryłam, że odpływ i filtry zmywarki (a były czyszczone ok 3-4 tyg temu) są mocno zabrudzone “tłuszczowym smarem”, z którym nie rozprawiło się ani automatyczne czyszczenie zmywarki, ani podwójna dawka octowego, ani podwójna dawka Tabletek do zmywarki (50% cytrynian sodu + 25% soda oczyszczona + 25% mydło potasowe – z bloga: “Zrób sobie piguły i prochy do zmywarki”), ani 2 chemiczne/sklepowe kapsułki.
Więc czyściłam ręcznie filtr (całego odpływu wszak nie da rady) różnymi środkami i wersjami, i najlepiej sprawdziło się 50% octowego gosp. + 50% potasowego gosp. lub tylko potasowe gosp. (w/w Tabletki do zmywarki – 50% cytrynian sodu + 25% soda oczyszczona + 25% mydło potasowe – nie były aż tak skuteczne).
Ale przecież… potasowego nie mogę użyć w zmywarce, gdyż jak pisałaś – piana wyjdzie na korytarz…
Czytałam ponownie kilka razy i próbowałam zrozumieć Twój wpis na blogu: “Zrób sobie piguły i prochy do zmywarki” z lipca 2021r.
Czy od tamtego czasu nadal Jesteś zadowolona z Tabletek do zmywarki (m.in. 50% cytrynian sodu + 25% soda oczyszczona + 25% mydło potasowe) i nadal używasz ich w takiej wersji? (Ja na naczyniach między octowym gospodarczym, a w/w tabletkami – nie widziałam różnicy, a do filtrów wówczas niestety nie zaglądałam). Czy w Twoich zmywarkach dużo jest tłustej mazi? Może udało Ci się dopracować coś, by tej tłustej mazi w filtrach nie było lub by ją zmniejszyć? A może udało Ci się dodać do potasowego gospodarczego coś, co zniweluje/zmniejszy pienienie się bez utraty właściwości myjących? A może masz pomysł na “automatyczne czyszczenie zmywarki na pusto” (co jakiś czas) jakąś mieszanką, która zajmie się tylko mazią z filtrów, ale oszczędzi uszczelki?
Drążę temat, gdyż poleciłam tabletki mojej rodzinie i znajomym. Skoro maź pojawiła się w mojej zmywarce – w ich zmywarkach pewnie też się pojawi. Ja mam świadomość, mam chęć życia bez żrącej i śmierdzącej chemii i dziękując Matce Naturze mogę czyścić filtry co jakiś czas ręcznie – potasowym gospodarczym, lecz inni ludzie już tego raczej nie będą chcieli zrobić, tym bardziej, że ta maź jest bardzo gęsta i nieustępliwa. A bardzo mi na tym zależy, by moi bliscy nie zjadali tej żrącej chemii z “czystych talerzy”.
Milu, pomóż proszę.
Niech Nam się darzy w to, co dobre dla każdego z Nas, w Tu i Teraz 🙂
Dorota
Dorota ;*
Wiesz co u mnie w Gdańsku, nie ma tej mazi (wiem o czym piszesz) ale już w Warszawie pojawia się, więc filtry trzeba czyścić częściej. Praktycznie przy każdym nastawie. Jest to problem twardej wody, z którą dużo lepiej radzą sobie detergenty gotowe a mydło gorzej. Nawet nie glukozydy a te w proszku, może wypróbuj SCS lub SCI i zrób dla odmiany proszek zamiast tabletek? Do czyszczenia na pusto bardzo dobrze sprawdza się soda oczyszczona, działa przecież ściernie ale nie rysuje. Około 100 gramów na program i powinno pomóc. Tak też czyści się odpływy inne, krety i wodorotlenki są zbyt niebezpieczne, ponieważ robią w rurach twarde mydło, które może zapchać na amen 😉
Witam,czy można czyms zastapic olej kokosowy,akurat mi się skończył a do miasta mam daleko
Oj nie bardzo jest czym, w przypadku tego mydła. To najtańszy składnik piorący i myjący. W mydłach do ciała można śmiało zastąpić olejem babassu, masłem murumuru, masłem ucuuba.
Witam serdecznie. Jesień, wiec z ogrodu do domu czas, zwłaszcza, ze mydełka sie kończą i trzeba zapas zrobić. Jak zrobić to mydełko jako wersję do prania buiałego, z ultramyryną, bo nigdzie nie widzę, lub szukac nie umiem. Pozdrawiam
Po prostu dosypać ultramaryny do tłuszczów i zblendować przed wlaniem ługu. 0,5-2% będzie dość.
Powiedz, czy ja dobrze rozumiem. Sodę wsypujesz do octu, aby go zneutralizować do 0%, prawda? Czyli powstaje neutralny roztwór i ilość NaOH powinna być taka sama, jak przy mydle na czystej wodzie. Liczyłam w kilku kalkulatorach i ilość NaOH potrzebnego do uzyskania 0% mydła z powyższych tłuszczów to niecałe 150g. To skąd u ciebie 157?
Poza tym do zneutralizowania 330 g octu 5% potrzebne jest 23,1 g sody oczyszczonej, a nie 33 g (liczyła mi moja córka, studentka czwartego roku technologii chemicznej 🙂). Czy w tym mydle celowo jest takie duże ujemne przetłuszczenie? Może to właśnie jest powodem jego dobrego działania, a nie to, że jest robione z zastosowaniem octu?
Dzięki za odpowiedź i pozdrawiam 😘
Tu jest podwójna reakcja, dwie następujące po sobie, proste wyliczenia neutralizacji nie mają zastosowania. Trzeba liczyć stechiometrię etapowo. Wyżej w komentarzach są umieszczone wyliczenia.
Witaj Mila! Dziękuję za ten wspaniały przepis. Jako płyn do mycia naczyń jest wspaniałe,ale chciałam zrobic pastę do czyszczenia i płyn do podłogi i za kazdym razem jak dodaje sode oczyszczoną to zawisina sie warzy(w przypadku płynu rozdziela się i unosi na powierzchni. Powiedz mi proszę co podejrzewasz,że źle zrobiłam. Dziękuję i pozdrawiam
Wszystko dobrze zrobiłaś, masz po prostu zbyt dużo wody, dosyp więcej sody oczyszczonej.
Czy można ten żel powstały po rozpuszczeniu startego mydła w gorącej wodzie rozcieńczyć i wlać do spryskiwacza i używać jako uniwersalnego płynu do czyszczenia kuchni i łazienki? Jeśli tak to w jakich proporcjach?
Zrobiłam w październiku ’22. Wyszło tak jak odpisałaś. Tylko ja zapomniałam opisać kosteczki i przez pomyłkę dałam do zmywarki zamiast oryginalnych wg Twojego przepisu. Efekt – zmywarka po kilku użyciach odcięła dopływ wody. Podejrzenie, że było za dużo piany która zamiast drzwiczkami poszła do środka. Po wyruszeniu zmywarki,czyli przerwie w użytkowaniu przez kilka dni, wszystko wróciło do normy. Coby nie powtórzyć błędu dzisiaj całe mydło zostało starte.Z części robi się żel, a reszta poszła do suszenia na proszek.
Widać błędy nie opisywania swoich wytworów mogą się przydarzyć każdemu bo bynajmniej nie jestem poczatkującą w tym zakresie.
Wdzięczność Milu za Twoje jakże przydatne przepisy ❤️
A tak, też mi etykiety uciekają, też zaliczam wtopy. Nie trzeba się poddawać 😉
Jak to rosól prosze pani
Hej! zrobiłam pierwszy raz mydło gospodarcze i jak nic wyszła pasta, nie mydło. Do tej pory mięciutkie jak plastelina, a zalewane 5 godzin temu. czytałam komentarze pod marsylskim octowym, widziałam że komuś też wychodziło pastowe i radą na to żelowanie – następnym razem będę pamiętać i otulę ciepło, tyle że nawet w foremce niedużej jest plastelinowe, a nie wiem jak takie foremki przeżelować szczerze mówiąc.
tak czy siak przychodzę z garścią pytań – jak to mydło naprawić? czytałam artykuł o ratowaniu mydeł, ale nie bardzo widzę tam rozwiązania na pastę, być może wysalanie? proszę o radę w tej sprawie.
inne pytanie moje – czy można do gospodarczego dodać olejek eteryczny?
i skąd ten czas leżakowania w marsylskim (3 msc) skoro tomu wystarczą 2 tyg? rozumiem, że to nie ma kontaktu ze skórą, ale wciąż ta różnica jest dość spora dla mnie. Czy można jakoś skrócić czas leżakowania marsylskiego? czy mniejsza ilość octu skróci go?
z góry dzięki za rozwianie wszelkich moich wątpliwości. dziękuję też za szalenie owocnego bloga!
Jeszcze jedno przyszło mi do głowy – czy takiego pastowego mydła nie można by przerobić na płyn do mycia po prostu? Skruszyć, zostawić do wyschnięcia i przerobić na płyn
Najpierw sprawdź pH, jeśli jest w porządku to po prostu używaj, robiąc od razu żel pastę. Jeśli papierek jest granatowy to dolej troszkę wody i grzej przerzucając mydło do garna aż zacznie żelować, potem z powrotem do foremek lub drugi sposób, może się udać, wstaw foremki z mydłem do piekarnika na najniższą możliwą temperaturę i pilnuj czy żelują. Wysalanie bez sensu. Można dodać olejek eteryczny. Można używać mydła kiedy się chce, tylko będzie się ciapać i słabo pienić, tu jest więcej oleju kokosowego i dodatki, a pienistość i dojrzałość nie ma znaczenia, dlatego można używać wcześniej. Ocet nie ma nic do dojrzewania w sumie.
Zatem muszę się zaopatrzyć w papierki. Kiedyś próbowałam kupić na miejscu, ale nie dostałam, wiec zamówię z internetu, chyba że jakieś konkretne miejsce polecasz? Jeśli chodzi o żelowanie z piekarniku to trochę mu nie ufam – mam piekarnik gazowy, nawet na najniższym stopniu temperatura jest dość wysoka. Dziękuje odpowiedź i wszystkie rady!
Biomus na allegro np., tych chińskich nie kupuj 🙂
hej, wczoraj dotarły papierki lakmusowe, więc przystąpiłam do działania. Wyglądało na to, że wskaźnik niebieski (po 2 tygodniach!), ale ciężko mi było trochę określić bo skroplilam trochę woda. Starłam cześć mydła, dodałam trochę wody i od razu przetopiłam – bo mydło wciąż tak samo miękkie jak na początku, nie było potrzeby namaczac. Pięknie się roztopiło, zostawiłam na noc w foremkach, które zabezpieczyłam kartonem i owinęłam ręcznikiem. No i mydło wyszło dokładnie takie samo. Miękkie a papierek niebieski. Czy jeszcze jest sens ratować? Nie rozumiem czemu wciąż utrzymuje się tak wysokie pH. Czy nawet z tak wysokim mogę przerobić na płyn? Pozdrawiam
Zosia, bo to raczej trzeba było doprowadzić do żelowania a nie tylko namoczyć. Możesz do sprzątania używać bez problemu.
Czy w podstawowym przepisie na sodowe nie ma przeliczenia octu na dodatkowy NaOH?
Jest przeliczenie, w recepturze jest podany całościowy wodorotlenek.
A czy to mydełko ma tak samo leżakować czy można używać odrazu np do prania
Można używać od razu, bo nie do skóry ale nadal lepiej jest je poleżakować choć 2 tygodnie.
Chciałabym podziękować za ten i wszystkie pozostałe przepisy na mydła. Staram się ograniczać w robieniu, bo to zaczyna zakrawać na manię, ale to octowe to po prostu petarda. Cała rodzinka pyta o nie, bo robię je do…zmywarki. Kroję w malusie kosteczki. Od pewnego czasu zauważyłam, że kupne kapsułki powodują przy dłuższym stosowaniu wżery. Zmywarka robi się matowa, naczynia się niszczą. Wrzucam taką maleńką kostunię do kosza na sztućce i … Wszystko błyszczy jak nowe. Serducho się cieszy. Kiedy zużyję te kupne kapsułki, wypróbuję Twój przepis na tabletki do zmywarki. Póki co robię drugie octowe, bo pierwsze rodzina mi rozgrabiła. Pozdrawiam cieplutko.
O matko, lecę wsadzać do zmywary kosteczkę octowego. Moje zmywarki (w domu, w firmie) nie lubią się bardzo z mydłem, ale octowego nie próbowałam. Dziękuję ;*
Kiedy w czasie mycia naczyń od mydła robiła się piana, przeczytałam gdzieś, żeby wlać do zmywary octu, to zadziałało. Stąd pomysł na wykorzystanie Twojego octwego. 😉
Mam pytanie, Czy możliwe jest dostać od Pani taki sam przepis na mydło potasowe?
Nie wiem jak obliczyć KOH przy użyciu sody i octu 🙁 a bardzo chce zrobić potasową wersję 🙂
Taka wersja jest na grupie FB mydło na warsztat! Tutaj są dwa mydła potasowe gospodarcze żel i płyn.
Też bym bardzo prosiła. Jakaś jestem nieudolna albo grupa zmienila nazwę? Proszę o pomoc jeśli ktoś posiada taki przepis
Robiąc płyn do podłóg, wszystko ( żel i soda) od razu wrzuciłam do miski zalewając zimną wodą i maly zonk. Zwarzylo się. Czy sodę powinnam rozpuścić najpierw w wodzie ? I jaka powinna być temperatura wody?
Witam, jestem początkująca, czytam pani super wpisy, ale nie umiem korzystać z kalkulatora, mam dużo łoju wołowego,
czy pani mogła by mi wyliczyć ile dać składników na 1 kg łoju, bardzo dziękuję
Zapraszamy na szkolenie z obsłgi kakulatora https://ukrecone.com/produkt/kalkulator-mydlany-szkolenie-on-line-30-05/
Chciałam się jeszcze upewnić: Tę pastę do prania wrzucamy bezpośrednio do pralki do bębna, na ubrania, tak? Czy zapachowo musi to być olejek eteryczny, czy może być kompozycja zapachowa? Nie musi mieć żadnych atestów do kontaktu ze skórą – wystarczą te do kominków?
A to już jak sobie życzysz i jak woli pralka, nie ma znaczenia dla samego prania. Powinien być kosmetyczny zapach lub olejek eteryczny a już na pewno nie taki olejek z kwiaciarni.
Czy przerabiając mydło gospodarcze na proszek do prania też należy do niego dodać boraks i sodę? I należy je dodać w takich samym proporcjach jak w przypadku żelu?
Z góry dziękuję za odp. 🙂
To zależy czy ma się dzieci w wieku mocno brudzącym, ja już nie dodaję, piorę tylko w samym mydle.
Dzień dobry 🙂
Blog jest rewelacyjny 🙂 Wszystko w sposób zrozumiały dola laika napisane. Do robienia mydła zabieram się jak pies do jeża…już chyba 3 rok. Nawet miałam już kupione surowce i jakoś leżą zapomniane. I stąd moje pytania: Czy przeterminowane oleje mogę użyć do mydła gospodarczego? A jeśli przeterminuje się KOH czy NaOH to co z nimi należy zrobić? I jaka jest właściwie różnica między gospodarczym potasowy a sodowym?
Pozdrawiam gorąco, Ania
Jeszcze jedno przyszło mi do głowy. Czy przeterminowane oleje mogę użyć do mydła toaletowego? Bo mam też takie oleje, którym termin upłynął, ale ładnie pachną…
Jak ładnie pachną to znaczy, że są dobre do każdego mydła.
Użyć, tylko nie ustawiaj zbyt wysokiego przetłuszczenia jeżeli już czuć zjełczeniem te oleje. Różnica w używaniu, jedni wolą żel inni proszek 🙂
Dobry 🙂
chcę się zabrać za płyn do prania ale na Twoim blogu są dwa przepisy: ZRÓB SOBIE PŁYN DO PRANIA i powyższa octowa pasta. Pierwszy jest potas a ten sodowy ale nie o to chodzi 😉 ten potasowy płyn do prania tylko się rozpuszcza z wodą a do octowego dodaje się sodę kalcynowaną i boraks. Pytanie dlaczego w tym przepisie dodałaś sodę i boraks a w tamtym nie..??? Rozumiem, że receptura może być inna jednak chyba sens jest głębszy a ja nie wiem jaki ..;( wyjaśnisz?
Basiu po prostu, to sodowe gospodarcze jest dla ludzi mających dzieci, brudaśne psy, mechaników samochodowych, może służyć jako mydło odplamiające, rozumiesz 😉 A te płyny i do garów i do prania- dla normalnych ludzi 🙂
Dzięki za wyjaśnienia!
Czyli do obu przepisów mogę dodać sode i boraks lub obu używać tylko z wodą w zależności od zabrudzenia.
Czy soda, boraks i nadwęglan działają w krótkich cyklach/40°C? Czy muszą mieć czas na rozpuszczenie i wyższą temperaturę?
Dziękuję za przepis i odpowiedz! Powracam z kolejnym pytaniem :). Dziś dziś było nasze pierwsze podejście do tego mydla. Zrobiliśmy wszystko według kroków opisanych powyżej. Po wymieszaniu octu 10% z woda demineralizowaną, dodaliśmy 33g sody oczyszczonej. Gdy reakcja sody ustala, powoli dodaliśmy NaOH. Po dodaniu zaczęliśmy mieszać, ale na dnie wytworzyła się taka jakby twarda skorupa. Rozpuszczanie “skorupy” trwało około 30 minut.. W tym czasie temperatura lugu wyniosła maksymalnie ok. 60 stopni C… Pytanie pierwsze, to czy NaOH na pewno sie rozpuścił? Po ok. 40 min. dodaliśmy lug do tłuszczu i dalej proces wyglądał juz jak zwykle. Pytanie drugie: w lugu wyraźne były białe drobinki wraz z dosyc sporymi białymi czastkami (czy był to raczej na pewno jedynie osad z sody oczyszczonej)?
Maya taką skorupkę należy ostrożnie przebić i łatwiej, szybciej się rozpuści, to białe jest sodą kalcynowaną, która wytworzyła się w reakcji dwuetapowo. Wszystko na pewno będzie ok z mydłem 🙂
Czy mydlo gospodarcze octowe nadawaloby sie do wykorzystania w formie kostki jako zamiennik plynu do mycia naczyn. Jako kostka do mycia naczyn? Czy koniecznie powinno byc rozpuszczone?
Można używać, jak najbardziej, jeżeli pasować będzie jego twardość, bo jest twarde, choć pewnie częściej używane zmięknnie akurat 🙂
Czy pastę do prania, do czyszczenia i do czyszczenia toalet można przygotować wcześniej i przechowywać jakiś czas ? Chciałabym zrobić porcje dla mojej Córki i Synowej, ale jak im dam samo mydło i każę robić pastę, dodawać boraks i inne, to mnie wyślą na księżyc. Dlatego zastanawiam się, czy mogę im uszykować wcześniej gotowe preparaty (wiem, że olejek bezpośrednio przed użyciem) i dać w jakiś pojemnikach do użytku w domu ?
Oczywiście!
Przepraszam, ale ja chyba jestem ślepa. Gdzie jest przepis na potasowe gospodarcze??? przeczytałam tego posta, klikam ctrl +f i tylko w komentarzach coś o potasowym… 😮 ?
Dzień dobry. Jestem bardzo początkująca w temacie mydeł (dopiero się przymierzam do zrobienia pierwszego i próbuję się odnaleźć w natłoku informacji). Niestety w obecnym czasie mam problem z szybkim zdobyciem oliwy z wytłoczyn pomace i chciałabym ją zastąpić innym olejem, jeśli da radę. Wiem, że przy zamienianiu olejów trzeba przeliczyć odpowiednio ilość innych składników. A jak by się taka ewentualna zamiana miala gdybym użyła oliwy z oliwek? Bardzo duża różnica jest między tymi olejami czy można je zastąpić 1:1?
Oliwa to oliwa, różne to nieważne miejsca po przecinku.
Dziękuję. A czy jest jakiś powód, dla którego jest w przepisie akurat pomace skoro to bez różnicy? Koszty zakupu?;)
Bez różnicy dla kalkulatora, wpisuję to czego używam do konkretnego przepisu. W Polsce nie ma dobrej oliwy, więc wolę pomace, bo tańsza.
I jeszcze chciałabym dopytać – czy będzie jakaś różnica w konsystencji czy działaniu mydła jeśli się użyje oliwy z oliwek?
Rozumiem, faktycznie racja z tą dobrą oliwą. Dziękuję:)
Dzięki, mam bardzo miękką wodę, spróbuję samo mydło, ewentualnie dodam nadwęglan do zupełnie poszarzałych firan.
Przymierzam sie do zrobienia tego mydla, bo brzmi jak cudo. Mam jednak pytanie co do octu- ten najbardziej popularny, ktory moge tutaj dostac ma 5%. Czy moge go uzyc w tej recepturze? I jezeli tak, czy to oznacza,ze mydlo bedzie slabsze? Chcialabym jednak zachowac te wszystkie wlasciwosci. Prosze o rade. Dzieki. Gabriela
Jedestem bardzo poczatkujacym mydlarzem,
Rozwiązanie jest proste skoro z przepisu połączenia wody z octem 10% wychodzi 5% to użyj dwa razy tyle octu co w przepisie i zero wody
Dlaczego do pasty mydlanej oprócz boraksu i sody nie możemy dodać od razu węglanu sodu? Dziękuję.
Ratuj Pani Milu;)) Mam klopot: robilam juz wczesnien wersje potasowa Waszego mydla, wyszlo swietne, najpierw ph 13, po 2 dniach 8. W uzyciu najlepsze. Robilam 3 dni temu i… I ph nadal mam 13! Co poszlo nie tak? Czy moge cokolwiek zrobic z 6l mydla o TAKIM ph??
Zostaw w spokoju, to tylko gospodarcze, jeśli się nie rąbnełaś w obliczeniach będzie ok.
Dzieki, nie, raczej – bo byly to Twoje wyliczenia x3, ale kolezanki wazyly;) Myslisz, ze ph spadnie? Bo jesli nie, tzn. ze cos ze zmydlaniem poszlo nie tak, prawda? I czy ono bedzie w ogole mylo, pralo itp??
Kocie, nie wiem, bo nie byłam przy robieniu. Tak, o to pytałam, czy prawidłowo wszystko dodane. Czy wymieszane dobrze, czy prawidłowo pH mierzone itp. itd.
Mam pytanie dlaczego nie możemy do pasty mydlanej oprócz boraksu i sody dodać jeszcze węglanu sodowego?
Nie węglanu a nadwęglanu. Dlatego, że nadwęglan reaguje w zetknięciu z mokrym i na tym polega jego działanie. Żeby był skuteczny trzeba dodawać podczas użycia. To taki vanish, albo marketingowo aktywny tlen czyli woda utleniona 😉
Wspaniały przepis. Mam pytanie dot. Pasty do prania i proporcji. U Ciebie 500 zelu, 50 sody kalcynowana i 25 boraksu. Wiem ze to przepis na paste, ale jedka pioraca. Na stronkach typu Zielony Zagonek sa proporcje Na proszek w stylu
140 g startego szarego mydla
125 g sody kalcynowana
125 g boraksu
Na pierwszy rzut oka widac wielka roznice w proporcjach boraksu I sody do platkow/zelu mydlanego… i jestem skonfundowana. Czy ta roznica wynika z tego ze jedno to proszek drugie to pasta? A moze ta duza ilosc sody i boraksu nie jest dobrym pomyslem… nie wiem co myslec 🙁 pomozesz?
Różnica wynika z tego, że mydło octowe gospodarcze jest wysoce skuteczne samo z siebie 🙂
A czy nadwęglan sodu też nie jest do uzyskania domowym sposobem? Znalazłam taki przepis tu: https://www.drogeria-ekologiczna.pl/surowce-i-skladniki-do-wlasnych-proszkow-/1429-soda-kalcynowana-weglan-sodu-bezwodny-lekki-better-land-1-kg.html
Jest, ale nie nadwęglan a węglan sodu. Tylko dla mnie to marnacja prądu, skoro za kilka złotych można kupić kilogram czystej sody kalcynowanej.
Jestem zachwycona tym mydłem.Właśnie zabieram się za zrobienie następnej porcji ale mam jedno pytanie : dlaczego pasta po dodaniu olejku eterycznego warzy się? Przeczytałam wszystkie komentarze i nikt nie zgłaszał takiego problemu a mnie zwarzyła się pasta do czyszczenia jak i pasta do prania. Taka zwarzona też spełniła swoją rolę ale jednak…
Tak jest, ponieważ olejki eteryczne zawierają mnogość substancji, nazwimy je kwaśnymi 😉 Dlatego tak warzą. Jedyny ratunek to dodawać je bezpośrednio do dozownika 🙂
Olejki eteryczne można dodać tam gdzie płyn do płukania 🙂
Bardzo pouczajaca strona i dzieki, ze dzielisz sie swoja wiedza:) Mam jedno pytanie dotyczace konserwacji. Jesli rozpuszczam to mydlo w wodzie i robie sobie z niego plyn do naczyn to potrzebuje jakiegos konserwantu?
Nie trzeba u mnie stoi i stoi i stoi 😉
Pytanie trochę z boku: czy zamiast octu spirytusowego można użyć winnego domowej roboty? Octów różnych w domu pod dostatkiem, a nie chce mi się do gminy, do sklepu, po spirytusowy zasuwać 🙂
Tak, pod warunkiem że wiesz jaki mają % kwasu octowego.
witam,
czy te mydło octowe mogę używać do mycia włosów?
Nie.
Moja teściowa zrobiła to mydło. Nie doczytała, że musi leżakować i już następnego dnia je rozpuściła. Co teraz😱?
Nic, używajcie 🙂
Witam!
Mam pytanko dotyczące mydła octowego sodowego , czy, żeby użyć go do przeróbki na pastę piorącą lub proszek trzeba odczekać 4 tygodnie aż będzie bezpieczne tak jak inne mydła sodowe na zimno?
Wiesz, dla mnie inne mydła nie są gotowe po czterech tygodniach. Tego możesz użyć jeśli chcesz po tygodniu – tak jak to było wspominane w komentarzach.
Help! Nie doczytałam, że najpierw trzeba dodać sodę a później wodorotlenek i zrobiłam odwrotnie. Soda oczywiście nie rozpuściła się. Co zrobić z taką zawiesiną?
Lałabym normalnie, to nie soda się nie rozpuściła tylko zrobiłaś sodę kalcynowaną, tak ma być.
Hej, czy jeśli robiąc ług najpierw dodałam do octu KOH a potem sodę to będzie ok? Zrobi się z tego soda piorąca?
Teoretycznie powinna (bo jony to jony ale nie wiem czy nie wyjdzie twardsze to mydło) a druga sprawa, to lepiej jednak nie mieć kipiącego ługu, bezpieczniej mieć kipiący octan 😉
Ja tak zrobiłam, kipiało na szczęście do garnka z wodą w której stało. A mydło można było lepić jak plastelina, nie było mowy o “wlaniu do foremek” ‘schnie od wczoraj, jest twarde i kruche. Ale mydli się ładnie, w resztkach z miski moczą się skarpetki.
Wspaniale! Dziękuję Mila za przepis. Uwielbiam Twoje przepisy. Mydło gospodarcze robił dziś mój 11 letni syn.
Wspaniale! :*
Ciekawi mnie, ile wg Twoich proporcji wyjdzie gramów tego mydła potasowego? Chciałabym zrobić je w parę osób, a nie będę miała czasu zrobić porsji na próbę… nie wiem, dla ilu osób wystarczy…
Wyjdzie 900-1000g mydła 🙂
Witam! Bardzo chciałabym wypróbować ten przepis niestety mam jeden problem ..nie mam dostępu do octu spirytusowego 10%. Ocet który kupuje w sklepie ma 5%. Jestem na początku mojej mydlarskiej przygody i nie wiem jak to pozmieniać, aby właściwości tego mydła pozostały te same i czy to możliwe? Z góry dzięki. Pozdrowienia z Glasgow 🙂
Aga no to już prościej się nie da, ja żeby zrobić to mydło muszę 10% podzielić na 5%, a Ty masz gotową całą wodę pod postacią roztworu kwasu octowego 5% 🙂
Pani Milo! 🙂 Po pierwsze – ten blog to perełka! Wszystko jasno i rzetelnie przedstawione – naprawdę szacun 🙂 A to gospodarcze mydełko, no cudo. Zrobiłam i przepadłam 😉 Nie mogłam się nacieszyć, jakie wszystko czyste, bez smug i w ogóle, że wszystko tym mogę umyć(poza sobą rzecz jasna). I ten zapaszek charakterystyczny – uwielbiam i zgadzam się, to taki zapach dzieciństwa.
Cudowne, że dzieli się Pani swoimi przepisami, pomysłami i wiedzą przede wszystkim. Wielkie dzięki! Pozdrowienia z Beskidów 🙂
Super 🙂
Zrobiłam takie właśnie mydło i mam pytanie ile takie mydło musi lezakowac, aby dalej go przerobić?
Odpowiedź jest w komentarzach 🙂
Super wygląda to mydlo. Chciałabym zrobić właśnie gospodarcze NOH, ale po taniości. Mogę zastopic większą część tych olei smalcem? Wyjdzie coś z tego? Chodzi głównie o oliwe. Pomocy 😉
Zapraszam na Mydło na warsztat! grupa FB – tam mydlarze robią mydła gospodarcze na smalcu, oleju słonecznikowym 🙂
Witam! Ptzdjrzalam wszystkie komentarze ale nie znalazłam odpowiedzi więc pozwolę sobie zapytać czy pytał/używał ktos pasty do prania z tego przepisu do prania pieluch wielorazowych i wkładów? Zależy mi na znalezeiuzn także alternatywy dla tego 😊 bede wdzięczna za odpowiedź! Pozdrawiam serdecznie 😊
Mila, spojrzysz na moje obliczenia? Wychodzi mi troszkę inaczej niż Tobie.
Jesteśmy w przepisie z KOH. Wrzucam do soapcalca i wychodzi, że do przereagowania samych tłuszczów potrzeba 162,32 g KOH – do tego wrócimy.
Pierwsza reakcja: soda oczyszczona (30g) + kwas octowy (15g)
NaHCO3 + CH3COOH —> CH3COONa + H2O + CO2. Stosunek molowy: 1:1, więc:
84,01g —– 60,05g
20,99g —- 15g (kwas octowy przereaguje cały i zostanie nadmiar sody oczyszczonej)
30g – 20,99 = 9,01g – tyle sody oczyszonej idzie do kolejnej reakcji:
2NaHCO3 + 2KOH —> Na2CO3 + K2CO3 + 2H2O. Stosunek molowy znowu 1:1, więc:
84,01g —— 56,11g
9,01g ——– 6,02g
6,02 g KOH potrzebuje do przereagowania pozostałej sody oczyszczonej. Dodaję to do KOH potrzebnego do przereagowania tłuszczów:
6,02 + 162,32 = 168,34 [g]
W Twoim przepisie jest 171g, skąd ta różnica?
zapomniałam, że używam 90% KOH. Żeby uzyskać 6,02g KOH potrzebuję 6,68g 90% KOH.
6,68 + 162,32 = 169g
ale nadal brakuje 2g 😉
Marta już nie pamiętam ale gospodarcze obliczenia zaokrąglam zwykle w górę, pewnie stąd, bo nawet jeśli będzie minimalnie ( po przecinku właściwie) więcej w takim mydle wodorotlenku to i tak on prędzej czy później pójdzie węglany, a z kolei nadmiar tłuszczu – nawet niewielki dla mnie dyskwalifikuje mydło uniwersalne, bo podłogi owszem ale już szyby i lustra nie bardzo. A w sodowym chyba też podnosiłam 😉
dziękuję, w takim razie mogę robić 😀
Super, dziekuje. Robilas moze takie cos z wiekszym dodatkiem kokosa, a mniej lub wcale oliwy? Czy ta oliwa jest tu bo 100% kokos plus soda i ocet to wychodzi beton i trzeba zmiekczyc? Chce zrobic takie najlepiej z samym kokosem;) tylko nie wiem czy nie za suche i twarde bedzie:/ a szkoda by bylo zmarnowac tyle kokoska. Wiem ze te przeliczniki sie oblicza z masy molowej, ale ja chemii nie lubilam nigdy:( jak bys mogla wrzucic jaki jest gotowy przelicznik wg.wagi na sode oczyszczona to bylabym wniebowzieta, hehe; )
Czesc. Licze i licze i nie wychodzi mi ze 5g NaOH wiecej tylko 8,8g więcej. Bazowa wartosc (jak by robic na samej wodzie) NaOH to 119,04g. W przepisie mamy 264g octu 5% ego. Zatem jest to 13,2g samego kwasu octowego, tak? Skoro 1g kw.octowego neutralizuje 0,666g NaOH (przelicznik z innego Twojego wpisu) to 13,3g kwasu zneutralizuje 8,7912g NaOH, a nie 5. Wiec skad 5? Bierzesz pod uwage jeszcze sode oczyszczona? Na innej stronie przelicznik byl troche inny bo bylo napisane ze 28g octu 5% neutralizuje 1g NaOH czyli 1g czystego kwasu octowego neutralizuje 0,714g NaOH…. to jaki jest ten przelicznik, skad go wziac? Nie jest staly?
Jest stały. Co na innych stronach nie mam pojęcia, ja liczę stechiometrycznie :).
Tak właśnie soda oczyszczona posiadająca również jon Na, neutralizuje kwas octowy. Dlatego mniej niż to wynika z obliczeń molowych.
Czy przy robieniu pasty należy cały czas podgrzewać ? Czy ma sie samo rozpuścić ?
Zalewam wrzątkiem, niczego nie podgrzewam. Po kilku godzinach mam żel.
Witam. Super przepisy aż chce się robić. Zrobiłam to mydło. jest cudnie białe – wygląda jak lody śmietankowe. Trochę się pokruszyło przy krojeniu, kroiłam jak jeszcze było ciepłe, ale i tak będzie przecież mielone:) Chciałam się tylko upewnić czy dobrze zrozumiałam, że można je zmielić i używać po ok. dwóch tygodniach? Jakie powinno mieć pH wyższe niż te do mycia? I czy olejki dodajemy do tego żelu i dodajemy boraks i sodę kalcynowaną czy olejek wlewamy do pojemnika na proszek w pralce?
Tak, po ok. dwóch tygodniach, pH powinno być w okolicach 8-9. Jednak przy mydłach octowych spada ono dłużej, dlatego na drugi dzień możemy się zdziwić, że ma nawet 9-10. To normalne. Kiedy dodajemy olejek, boraks i węglan sodu to już zależy od nas. Ja lubię boraks i węglan od razu dodać a olejki wlewam do dozownika 🙂
Witaj Mila. Chciałabym zrobić to gospodarcze sodowe na rzepaku. Wyszło mi, że mam dać 0,80g mniej NaOH, powiedz mi proszę czy mam rację. Nie potrafię dobrze przeliczyć tego mydła, sprawdziłam tylko w kalkulatorze różnicę miedzy olejami. Muszę powiedzieć, że to mydło jest super, po prostu super ))) , chcę sprawdzić czy na rzepaku też będzie takie dobre.
Izabela, w tej recepturze, jeśli trzymasz się proporcji ściśle to zawsze plus 5g dodatkowego NaOH plus tyle wodorotlenku ile wyliczy kalkulator dla wybranego oleju 🙂
Pani Miło 😉 a czy kokosowy olej w składzie aby na pewno nadaje się do pralki? Kokos daje pianę a to niepożądane w pralkach.
Mydło octowe gospodarcze nadaje się do pralki, ilość oleju kokosowego w przepisie jest odpowiednia aby dobrze prać i aby pralka nie wybuchła jak gaśnica 🙂
Witaj . Zrobiłam wczoraj gospodarcze sodowe i teraz nie wiem, czy ono musi dojrzeć i wtedy je przerobić na żel czy od razu czyli np. dzisiaj? Pozdrawiam )
Izabela, daj mu odsapnąć przez kilka dni 😉
przedobrzyłam chyba z wodą, zalałam gorącą i była nie pasta tylko taki przezroczysty bardziej żel, dodałam sodę mniej więcej pół na pół i zrobiła mi się wodnista breja zamiast kremu czy czegoś przypominającego cif :c Robiłam mydło z przepisu jaki wrzuciła kiedyś Iwona, to na “brudne gacie ” 😀 Po zrobieniu pokruszyło mi się, na zewnątrz jest białe a w środku ma kolor zielonkawy, dojrzewa ok dwóch miesięcy, może trochę mniej ale nie wiem w sumie ile powinno i może tu jest problem, że za mało leżakowało?
Zielonkawe, pewnie od oliwy. Poruszyło od razu w bloku? Czy przy krojeniu? A z rozpuszczaniem to trzeba trochę poczekać, żeby się ustało i dopiero dodawać, coś z proporcjami pewnie 😉
Dziękuję za odpowiedź,pozdrawiam
Dzień dobry, właśnie ukrecilam mydełko octowe marsylskie według Pani przepisu wyszło bardzo fajne, nastepne będzie omc.Dove tez według Pani przepisu,świetny blog, napewno zajrzę tu nie jeden raz,pozdrawiam serdecznie
Powodzenia 🙂
To jeszcze raz Ja, przeczytałam cały wpis i zastanawiam się, czy opis poszczegolnych zastosowań żelu dotyczy mydła octowego sodowego czy potasowego?😄😊😳
Justyna, jednego i drugiego, bo różnica między nimi to tylko konsystencja 🙂
Cudoooownie, ze prowadzisz tego bloga. Wlasnie pokroiłam gospodarcze. Do tej port robiłam kostki z samego kokosa. Strasznie jestem ciekawa jak w urzyciu to sodowe. Po jakim czasie można go bezpiecznie użyć?
Okieeej widzę. Po tygodniu dwóch. 3 raz prZeczytalam wpis i dotarło 💪🏽 Pozdrawiam 🤗
Edziu, można już po tygodniu, dwóch 🙂
Mila czy płyn do naczyń z tego przepisu można używać p. do patelni aluminiowych z powłoką ? Pytam bo używanie płynu z innego przepisu mimo że patelnie są powlekane skutkowało okropnym zapachem przy rozgrzewaniu naczynia .
Ja używam, rozcieńczone bez żadnych dodatków. Nie śmierdzi. Przerabiałam wiele mikstur, bywało różnie. Spróbuj i daj znać 🙂
Zrobiłam to mydło 🙂 w obydwu wersjach 🙂 potasowe użyłam do płynu do naczyń. Zrobiłam go wg przepisu z którego zawsze robię z dodatkiem boraksu, betainy kokosowej i gliceryny… efekt: brzydki zapach jest . Umyłam patelnię samym mydłem .. w ramach eksperymentu nawet go nie rozcieńczałam .. efekt: zapachu nie ma.. Wniosek : trzeba robić płyn z samego mydła 🙂 Jedna rzecz w sumie fajna w tym płynie z dodatkami… ma super konsystencję, taki biały gęsty żel mi wyszedł jak żaden inny płyn własnej produkcji. Dziwna rzecz ,że ja o ten zapach już nieraz pytałam i wygląda na to że tylko ja go czuję 😀 i nikt nie wie co jest winowajcą 🙂 Dziękuję za przepisy i natchnienie 🙂
Dorota obstawiam boraks. Może spróbuj bez, wiesz drogą eliminacji ;). Choć gliceryna jako taka zapachu nie ma ale za to tworzy lepką warstwę, pozostającą na powierzchniach, a co za tym idzie trudniej jest splukać detergent,więc to też może być ona pośrednim winowajcą 😉
Mila, dałoby się zrobić takie mydło na gorąco, bądź w wersji potasowej? 🙂
Oczywiście 🙂 Na gorąco właściwie nie widzę potrzeby. Potasowe jak najbardziej, tylko przeliczyć trzeba. Dodam wersję potasową.
Czym mogę zastąpić pomace? Może być olej rzepakowy/słonecznikowy?
Tatiana, można użyć wymienionych przez Ciebie olejów ale mydło będzie miało mniejszą trwałość. Po drugie nie możesz po prostu zamienić olej i wykorzystać ten przepis, bo każdy olej ma inną liczbę zmydlania, dlatego koniecznie przy każdej zmianie oleju trzeba przepis przeliczyć ponownie, bo zmieni się ilość wodorotlenku.
To jest super napisana instrukcja ! Po przeczytaniu, che mi się od razu lecieć do kuchni i robić to mydło :)) Na pewno wypróbuję wszystkie twoje przepisy. Dzięki że dzielisz się tą wiedzą 🙂 Gratuluję i pozdrawiam Kasia.
Kurcze super! Szczerze mówiąc trochę się bałam tego mydła a głupio mi było pytać o pierdoly teraz eureka wszystko jasne i klarowne /jak mydło 🤣😉/dzięki Mila jesteś najfajniejsza Panią od chemii jaką znam 😀
Powiem ci ze mnie przekonalas, po słynnym rzepakowym potasie obiecałam sobie żadnego mydła w pralce😂, ale to jest obiecujące. Wspaniały post 😘
Świetnie i jasno opisane. Mila jestem Twoją fanką , ale to wiesz przecież . Do zmywarki tez używam ale dodaje 1 łyżkę nadweglanu i nie mam żadnych śladów po kawie czy herbacie i super czystą tez. Barbara
Pięknie to napisałaś wszystko :D.Już się nie mogę doczekać tej książki skoro blog tak CI świetnie wychodzi 🙂
Kocham to mydło, jest totalnie uniwersalne, hipoalergiczne i łatwe w wykonaniu <3
wow, super opis. kiedy pierwszy raz zrobiłam to mydło z przepisu dorwanego na grupie fb to miałam przygody, swtyd napisac co z nim cudowałam. a tu wszystko tak pięknie wyjaśnione. dziękuję
Jeśli chcę zrobić płyn do prania z wersji potasowej tego mydła, to powinnam wziąć taką samą ilość mydła prasowego co żelu mydlanego? Czy może rozcieńczyć potasowe wodą do konsystencji żelu (płynu do mycia naczyń) i wziąć jego 500 g i dodać pozostałe składniki.
Generalnie jest to pytanie o “stężenie” mydła w płynie do prania.
Robiłam kilka razy wersję potasową mydła, super płyn do naczyń wychodzi, do mycia podłogi i jako mleczko do łazienki.
A może jednak do prania to tylko sodowe będzie się nadawać…
Tak, mniej więcej takie proporcje i nie musisz robić od razu z dodatkami, sprawdź tylko na żelu, może się okazać wystarczający.